niedziela, 17 maja 2015

Elegancja francja




Przeprowadzka wykończyła mnie do reszty, dość dużo pracy, wszystko to owocuje brakiem sił na cokolwiek. Grrrr....

Już na pewno bliżej niż dalej. 

Nawet nie spodziewała bym się ile można nagromadzić śmieci w przeciągu kilku lat, jednak był to dobry pretekst do zrobienia porządków.
Ciężko jest się rozstać z ulubionymi sukienkami które bezwiednie wisiały czekając na swój moment który niestety nie nadszedł. 
- OK, zebrałam się w garść i porządki dotarły nawet do mojej szafy!




No tak, takie porządki to idealny pretekst do zakupów! :-) 
"baby" - no ba!  
Jestem babą z krwi i kości i nie oszukam swojej natury.

Moda na płaszcze 'ala szlafroki szczerze mówiąc nie za bardzo do mnie przemawia, dlatego szukałam bawełnianego wdzianka odbiegającego od workowatego fasonu w którym wg mnie niskie i drobne dziewczyny wyglądają fatalnie.
Znalazłam, coś co wpisuje się w trend "sennego" wdzianka z malym szczegółem - jest bardziej w moim klimacie :-)

Weekend to czas w którym lubię się "wystroić" dlatego wybrałam klasyk - czerń, szarość i biel ! 


Płaszcz/coat Klik Sukienka&Torebka/dress&bag  Mohito Szpilki/heels Labotti Okulary/sunglass Sinsay











Co myślicie o takim połączeniu?







Click G+ if you like

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz