Długo mnie z wami nie było… bardzo długo…
Co nie znaczy, że całkiem zrezygnowałam!
 |
| Kurtka: House Bluzka: Mohito Spodnie: H&M Torba: Fiorelli Buty: Labotti |
Są chwile w życiu, kiedy zastanawiamy się co dalej, czasem
nie wszystko idzie tak jak byśmy tego chcieli. Los stawia na drodze niespodzianki
niestety bywa i tak, że nie zawsze zaskakują nas pozytywnie. Czasem warto się
zatrzymać, przemyśleć wszystko co zrobiliśmy dobrze i źle, wyciągając wnioski
na przyszłość z podniesioną głową iść do przodu.
Kilka doświadczeń mądrzejsza, parę
zdarzeń twardsza.
Z pokorą przyjmować to, co jeszcze nas czeka, bo to dopiero
początek.
Wiem, że nadal chcę kontynuować to, czego się podjęłam – „blogować”,
jedni mówią o nas z pogardą inni wręcz przeciwnie – dopingują.
I za to wam
kochani dziękuję, że mimo nieobecności nadal zaglądacie, pytacie się, co u
mnie, kiedy kolejny post. Dziękuję, że nadal chcecie mnie oglądać i doceniacie
to co robię. Nie
spodziewała bym się że wśród osób z pobliskiego środowiska odbiór będzie aż tak
pozytywny.
A teraz do rzeczy - wróciłam z nowym wyglądem bloga za który
bardzo dziękuję Natalii. Trafiłaś w 100% w mój gust a współpraca z Tobą to czysta
przyjemność. Jeszcze raz Ci kochana dziękuję !!
Chciała bym również trochę urozmaicić tematykę bloga, w
miarę możliwości.
Oprócz postów modowych ... Ale wszystko z
czasem …
a teraz zapraszam do oglądania ...
Dajcie znać co myślicie o nowym wyglądzie bloga
Click G+ if you like
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz