Hej ho, hej ho do pracy by się szło ...
Ilu z nas mam ten sen ...
Przed chwilą zaczynał się weekend a tu nagle niedzielny wieczór wita nas z nostalgią, przypominając bezlitośnie o nadchodzącym poniedziałku
Skórzana sukienka wcale nie musi być poważna, a conversy stricte sportowe, zaszalałam i frywolnie połączyłam styl elegancki z wygodnickim. Otóż oswoiłam sukienkę z jeansową kurtką - ciężko a i owszem, tak miało być "lekkości" dodają tu czerwone trampki.
MAKIJAŻ:
Wymodziłam coś wieczorowego:
Błękit + zieleń (inglot) przydymiłam ciemną zielenią i czernią (sleek V2) kąciki rozjaśniłam białym perłowym pigmentem (MAC)
Soczysta brzoskwinia na policzkach to również matowy cień z inglota
Make-up bardzo (wbrew pozorom) prosty
Jak wam się podoba ?
Sukienka - Bershka Kurtka - DKNY Trampki - Converse Łańcuch - Orsay Bransoletka - Missiu
Miłego poniedziałku kochani
Zapraszam do polubienia mnie na FACEBOOKU KLIK
Click G+ if you like
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz