Tym razem przybywam z makijażem.
Sezon ślubny wre! Na pewno wiele z was nie ma pomysłu jaki makijaż wybrać.
Pomyślałam, że tym razem zrobię coś uniwersalnego dla każdej z was. Myślę, że na taki make-up może zdecydować się panna młoda ale i każda z was :-)
Jak go wykonałam?
-przydymiony brąz w towarzystwie bordo w zewnętrznym kąciku, na środek powieki ruchomej dodałam piękny połyskujący pigment Inglota - który uważam robi cały makijaż.
Zachwycam się tymi pigmentami i zaszalałam (A co!) kupując ich kilka - możecie mnie śledzić na Instagramie. KLIK
Zewnętrzny kącik zdobi biel odświeżając tym samym oko. Mocne brwi ?!
- tak, ale nie każda z was będzie wyglądać a przede wszystkim czuć się w nich dobrze! Moja rada popróbujcie przed lustrem tak, aby dobrać dla siebie idealny odcień :-)
Niestety ostatnio z braku czasu potrafię wygospodarować go tylko wieczorem, dlatego makijaże są w dość ciemnych kolorach, przez co nie widać rzeczywistego efektu, na dodatek nowa w zasadzie żarówka odmówiła posłuszeństwa i nieudolnie próbowaliśmy "cykać" beznadziejne zdjęcia! Grrrr!!
Wybaczcie za kiepskie zdjęcia, ale wygląda na to że malować się muszę tylko za dnia :-(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz